Wyzwanie LBA

Moja pierwsza nominacja do takiego rodzaju wyzwania. No, ale trzeba spróbować takich wyczynów. Dzięki temu wy poznacie mnie lepiej i kto wie, może nakłonię Was do częstszego odwiedzania bloga ;)

-----------------------------------------------------------------------

No dobra, ale od początku za nominację dziękuję Bartkowi z bloga Spełniając Marzenia. Z góry przepraszam za brak nominacji z mojej strony, ale większość blogów odwiedzam i czytam ze strony osoby która niezbyt często się ujawnia. A teraz zapraszam na pytania oraz moje odpowiedzi na nie.

1. Jakiego gatunku literackiego książki nie wziąłbyś/wzięłabyś do ręki i dlaczego?

 Sam początek a ja już jestem rozdarty. Mam dwa gatunki które niezbyt mnie interesują, pierwszy to erotyk, a to dlatego, że moje próby poznania tego gatunku skończyły się myślami typu "wtf, dlaczego? Jak? Po co?', i inne w tym stylu lub troszkę mniej kulturalne. Wiecie z pewną dawką wulgaryzmów.
Drugi gatunek to biografie. I tutaj nie potrafię powiedzieć dlaczego patrzę na nie niechętnie. A nie jednak mam powód. Po prostu wydaje mi się, że pisanie biografii osób (szczególnie wszystkiego rodzaju celebrytów), uważam za skok na kasę oraz myśl tylko "nie ważne co napiszę, znane nazwisko sprzeda książkę".

2. Twoja ulubiona postać książkowa?

 Wow, dużo tych postaci. Sam cykl "Świat Czarownic" ma cały panteon postaci które lubię, doceniam i z chęcią zaprzyjaźniłbym. No ale jeśli trzeba któregoś wybrać może Hubert z trylogii "Zapomniana Księga" autorstwa Pauliny Hendel. Bardzo lubię też Soneę z serii "Czarny Mag", ale jednak zostańmy przy polskich klimatach ;)

3. Wydawało Ci się kiedyś, że Twoje powieści powinny trafić do kosza?

 Po za tymi które sam wywaliłem? O tak, czasem wizualizuje sobie biurko gdzie znajdują się wszystkie moje teksty a ja przesuwam ręką po blacie zrzucając wszystkie do kosza znajdującego się obok biurka. Tak, że zostaje pusty blat, następnie pojawia się czysta kartka i pióro. I co ja robię. Chyba nie muszę mówić, że zaczynam pisać kolejne teksty ;)

4. Kto jest Twoim idolem w dziedzinie pisania książek?

 Tu chyba nie będę wyjątkiem Stephen King, Jo Nesbo, Artur Conan Doyle, Agatha Christie, Stanisław Lem, Andre Norton, Trudi Canavan.

5. Próbujesz pisać własne książki?

 Cały czas próbuję napisać książkę numer trzy. Czasami nawet przychodzi pomysł oraz projekt który ładnie się rozwija, ale niestety mój czas kurczy się do takiego, że czasami muszę "zarwać" nockę a i tak nie zrobię wszystkiego. A gdy już uporam się ze wszystkim to okazuje się, że od tygodnia nie rozwinąłem projektu nawet o marne kilka zdań. Tak więc na razie mam dwie książki oraz wiele otwartych projektów i notoryczny brak czasu. Jednak nie wykluczam, że kiedyś uda mi się wreszcie coś stworzyć.





6. Do jakiej książkowej krainy chciałbyś/chciałabyś się przenieść?

 I tutaj znowu Was nie zaskoczę. Chciałbym przenieść się do świata wykreowanego w serii "Zapomniana Księga", tak wiem, że jest on niebezpieczny i ciężki. Ale co ja mam zrobić skoro całe to uniwersum wciągnęło mnie na maksa.

Komentarze