Tedi i mapa skarbów [2017] - pisanina filmowa



Druga część przygód poszukiwacza skarbów Tediego i spółki. Nie mam pojęcia jakim cudem ale bawiłem się przy tym filmie lepiej niż przy pierwszej części. Tak naprawdę to mam mały problem z tym filmem. Jest świetny ale chyba przemawia przez ze mnie raczej pozytywne pamiętanie filmów typu Indiana Jones [te starsze], czy serial Łowcy Skarbów. Sama bajka ma bardzo dużo klisz scen z innych filmów [znalazły się nawet elementy z filmu Bibliotekarz]. Nie znaczy to wcale, że nie posiada własnej treści, jednak osoby znające filmy tego typu będą szukały czegoś więcej. Zastanawiam się również dla kogo został stworzony ten film. I po dłuższym rozmyślaniu sądze iż jest to swego rodzaju hołd dla wszystkich filmów tego typu oraz coś co w łatwy sposób może nakłonić młodszych do takiego rodzaju filmów. Tylko nie spodziewajcie się żadnych zaskoczeń, film jest dobry ale bez rewelacji. Mimo wszystko bardzo przyjemnie oglądało mi się go.

Komentarze