Wydawnictwo: Uroboros
Biopunkowa wizja świata po globalnej zagładzie. Społeczeństwo jest rozwarstwione, panuje system kastowy, a każdy człowiek ma swoją metrykę. W zakładach inżynierii genetycznej „Zodiak” tworzeni są postludzie o niezwykłych umiejętnościach. Na drabinie społecznej nie ma jednak dla nich miejsca. To wyłącznie obiekty doświadczalne, oznaczone i skatalogowane podług swych właściwości.
Młody Capricorn (wersja gamma, stabilna) nie kwestionuje reguł rządzących jego światem. Odgrywa rolę szczura laboratoryjnego, posłusznie wykonując powierzone mu zadania. Z pozoru nie obchodzi go nic poza rozwijaniem własnych umiejętności.
Żywiołowa Pisces (wersja alfa, niestabilna) ani myśli stosować się do jakichś tam zasad. Aby pomóc Capriemu, nie cofnie się przed niczym. Będzie kłamać, oszukiwać i zabijać. Skoro w miłości wszystkie chwyty są dozwolone, to dla miłości – tym bardziej.
Sparaliżowany Virgo (wersja beta, niekompletna) jest więźniem we własnym ciele. Nie widzi, nie słyszy, nie może ruszyć nawet palcem. Mimo to zawsze czuwa nad Gemini. Z połączeniem do sieci nie musi nigdzie iść, aby być wszędzie.
Nierozłączone Gemini (wersja beta, stabilna) dwoją się i troją, by zapewnić reszcie Zodiaków lepszą przyszłość. Dla ich dobra są gotowe poświęcić wszystko. Ludzie czy nie, stanowią przecież rodzinę.
Ich człowieczeństwa nie da się zredukować do metryki.
Premiera: 24 luty 2021
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opis marketingowy:
Młody Capricorn (wersja gamma, stabilna) nie kwestionuje reguł rządzących jego światem. Odgrywa rolę szczura laboratoryjnego, posłusznie wykonując powierzone mu zadania. Z pozoru nie obchodzi go nic poza rozwijaniem własnych umiejętności.
Żywiołowa Pisces (wersja alfa, niestabilna) ani myśli stosować się do jakichś tam zasad. Aby pomóc Capriemu, nie cofnie się przed niczym. Będzie kłamać, oszukiwać i zabijać. Skoro w miłości wszystkie chwyty są dozwolone, to dla miłości – tym bardziej.
Sparaliżowany Virgo (wersja beta, niekompletna) jest więźniem we własnym ciele. Nie widzi, nie słyszy, nie może ruszyć nawet palcem. Mimo to zawsze czuwa nad Gemini. Z połączeniem do sieci nie musi nigdzie iść, aby być wszędzie.
Nierozłączone Gemini (wersja beta, stabilna) dwoją się i troją, by zapewnić reszcie Zodiaków lepszą przyszłość. Dla ich dobra są gotowe poświęcić wszystko. Ludzie czy nie, stanowią przecież rodzinę.
Ich człowieczeństwa nie da się zredukować do metryki.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:
Książka zaskoczyła mnie. Nie spodziewałem się po neij aż tak dużej skłonności do przemyśleń. I cóż jak w innych pozycjach skłaniam do wzięcia sobie dnia czy dwóch wolnego i poznania całej historii tak tutaj z kilku powodów lepiej rozłożyć sobie jej poznawanie na dłuższy czas. Po pierwsze niezwykle bogaty i zróżnicowany świat z czego niektóre jego elementy nie są nam powiedziane wprost jest takim który chce się poznawać dłużej a te strzępy informacji o jego przeszłości tylko pobudzają naturę jej dalszego zgłębiania. Zodiaki, tutaj mam problem z opisaniem tej grupy, a wszystko przez ostatnie kilkadziesiąt stron powieści. Tylko tyle wystarczyło aby moje zdanie na ich temat legło w gruzach i bym musiał tworzyć sobie wszystko od nowa. I teraz chciałbym napisać o czym jest książka ale ciężko jest nie życić jakimś przypadkowym spoilerem. Cóż, może ujmę to w takich słowach. Zodiaki są interesującą powieścią Urban fantasy. Autorka odwaliła kawał solidnej roboty i ciesze się, że miałem przyjemność poznania ich historii oraz mam nadzieję na inne książki w tym uniwersum. Niekoniecznie z tymi bohaterami lecz ich powrót w ogóle nie przeszkadzał by mi. Jeszcze słówko o postaciach, na początku obawiałem się iż przez pewne zachowanie niezbyt polubię jedną z Zodiaków ale postanowiłem dać jej szansę i nie żałuje tego. Także, dajcie szansę autorce i jej dziełu.
Profil książki w serwisie lubimy czytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4951315/zodiaki-genokracja
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu |
Na dniach się za nią biorę 😍
OdpowiedzUsuńBierz, bierz. Chętnie przeczytam co o niej sądzisz ;)
Usuń