Cóż po wielu książkach z gatunku militarystycznego sci-fi. To znaczy seria "Odyssei One", oraz jej fabularna następczyni "Archangel One", które są fajne i bardzo szybko się je czyta ale pisać o nich nie zamierzam, jakoś nie mam nic ciekawego do napisania na ich temat. Zdradzę Wam jednak iż w tym miesiącu dostanę drugi tom "Zapisków Stali" Kel Kade której pierwsza część spodobała mi się mimo pewnej postaci będącej rysą na obrazie. Nadal jednak polecam Powiernika Mieczy. Jednak wróćmy do tej tematu posta.
Tu możecie kupić całą serię
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Piotr Duszyński zwany Witkacym ma pełne ręce roboty. Etat w policji to zaledwie część jego życia zawodowego – po godzinach jako świeżo upieczony szaman gra duchom kołysanki i przeprowadza je na drugą stronę. Niektóre idą chętnie, zmęczone ziemską egzystencją, inne przeciwnie – wszczynają awantury, z którymi może sobie poradzić tylko szaman, bo nawet jego policyjna partnerka, Dora Wilk, duchów zwyczajnie nie widzi…
Chwiejną równowagą kryminalno-magicznej codzienności Witkaca wstrząśnie wizyta jego dawnej miłości, niewidzianej od lat. Konstancja ma kłopoty, z którymi nie może się zgłosić do nikogo poza niegdysiejszym ukochanym.
Jak sobie radzić z chaosem, życiem i śmiercią? Jak przekupić duchy śliwowicą i skłonić je do zwierzeń? Jak wychować starożytnego ducha opiekuńczego, by respektował granice – łóżka i lodówki? Jak się odnaleźć w najtrudniejszej z ról?
Umiarkowany optymista, Witkacy, zaprasza na pełną ironii opowieść o duchach, miłości i zbrodni!
Po pierwsze chciałbym wspomnieć iż nie czytałem serii o Dorze Wilk tej autorki mimo iż troszkę słyszałem i to, że tutaj epizodycznie pojawia się ona dla mnie jest tylko [acha, ok, fajnie], ale ci znający uniwersum pewnie uśmiechną się oraz przypomną sobie jej przygody podczas pewnych gier słownych. Jednakże ja nie czułem się jakby czegoś mi brakowało aby czerpać przyjemność z lektury. W tej części poznajemy Piotra per Witkacego i jego życie jako szamana. Z tym zawodem to znam tylko Idę od Martyny Raduchowskiej, więc można powiedzieć, że nie znam się wcale. Co ważne Piotr nie jest jakimś zaawansowanym szamanem, ma doświadczenie i radzi sobie ale daleko mu do poziomu eksperta. Powieść czyta się bardzo szybko i gdy tylko znalazłem czas udało mi się ją pochłonąć mniej więcej w cztery godziny, ale na ten czas naprawdę przestałem zwracać uwagę na dosłownie wszystko z prawdziwego świata. Pomógł w tym świetny styl pisania autorki. Jednocześnie prosty i malujący cały świat. Dodatkowym plusem jest nie zarzucanie czytelnika miliardem słówek zrozumiałych tylko dla czytelników od dawna zakorzenionych w uniwersum. Nie, możecie z całkowitym spokojem zacząć swą przygodę od tej serii, tak samo jak ja. A czy przeczytam kiedyś serię o Dorze Wilk? Może, jak znajdę trochę czasu. Wielki szacunek dla autorki która piszę powieść w narracji pierwszoosobowej umieszczając jako głównego mężczyznę i tworząc go realistycznie bez "odchyłów", w żadną ze stron. Ani chodzący ideał i model o którym każda marzy i któremu się nie oprze. Ale też nie jest ciapą i głupkiem. Nie, Piotr/Witkacy jest normalnym człowiekiem. No może nie do końca normalnym. Ma właśnie tę umiejętność która sprawia, że jest szamanem ale nie chciałbym tu za wiele zdradzać.
Podsumowując. Świetna powieść na chwilę spokoju oraz dobry motyw aby poznać uniwersum szamańskie stworzone przez Anetę Jadowską.
Profil książki w serwisie lubimy czytać:
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Okładka:
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Seria: Szamański Blues
Premiera: 11 - sierpnia - 2021
Opis wydawcy:
Chwiejną równowagą kryminalno-magicznej codzienności Witkaca wstrząśnie wizyta jego dawnej miłości, niewidzianej od lat. Konstancja ma kłopoty, z którymi nie może się zgłosić do nikogo poza niegdysiejszym ukochanym.
Jak sobie radzić z chaosem, życiem i śmiercią? Jak przekupić duchy śliwowicą i skłonić je do zwierzeń? Jak wychować starożytnego ducha opiekuńczego, by respektował granice – łóżka i lodówki? Jak się odnaleźć w najtrudniejszej z ról?
Umiarkowany optymista, Witkacy, zaprasza na pełną ironii opowieść o duchach, miłości i zbrodni!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:
Podsumowując. Świetna powieść na chwilę spokoju oraz dobry motyw aby poznać uniwersum szamańskie stworzone przez Anetę Jadowską.
Profil książki w serwisie lubimy czytać:
Komentarze
Prześlij komentarz
Ta sekcja należy do Was. Zostawcie ślad po sobie ;)