Trauma (Fragmenty)

Kim ty jesteś ? - spytała kobieta gdy staliśmy razem w małym pomieszczeniu na uboczu. - Mówiłeś, że nam pomożecie, a wy co? Zachowujecie się jakbyście nie mieli serca.
- Mamy je. Jednak potrafimy skrywać uczucia. - odparłem spokojnie 
- Dlaczego? By wyjść na nieczułych drani? - mówiła, a właściwie krzyczała wprost na w moim kierunku. - Nie wyobrażasz sobie jakie koszmary przeżyliśmy, a wy tu macie prawdziwy raj, ale nie chcecie się z nami podzielić.
- Wydaje ci się, że wiesz cokolwiek o koszmarze? - zrobiłem krok w jej kierunku jednocześnie podnosząc głos - Nie wiesz jak to jest patrzeć na upadek świata który znasz, śmierć wszystkich kochanych osób. Mówisz, że się nie uśmiecham i cały czas wydaję się ponury. A zatem wyobraź sobie, że gdy tylko patrzysz na twarz bądź sposób ruchu całkiem obcej osoby widzisz zamiast niej postać najbliższą twemu sercu a następnie gdy już przypomnisz sobie każdy szczegół, widzisz jak umiera. JA, My - poprawiłem się szybko - żyjemy z tym przez całe życie. Upadek cywilizacji naznaczył i nie pozwoli nam odejść dopóki nie wypełnimy własnej misji.

Komentarze