Leżałem sobie w jacuzzi z zamkniętymi oczyma gdy usłyszałem jej delikatny, jedwabisty głos. Nie za dobrze Ci? - mówiła śmiejąc się, również z uśmiechem odparłem - Gdy do mnie dołączysz będzie jeszcze przyjemniej. Odparła tylko “świetny pomysł”, po czym kilka sekund później poczułem jak wchodzi do wody i przytula do mnie bokiem. Otworzyłem oczy i obróciłem głowę w jej stronę. Jej wzrok, był utkwiony we mnie a usta uśmiechały się, zmieniłem ustawienie dłoni i gładziłem ją po prawym boku. Wtedy zauważyłem coś co mnie zaciekawiło, “ładny masz kostium”, odparłem. Ona nic nie powiedziała tylko szybko pocałowała mnie, trwało to może dwie, trzy sekundy a gdy powoli odsunęła się spojrzała mi głęboko w oczy, nie musiała nic mówić, czytałem w niej bez problemu widziałem wielkie uczucie, strach przed odrzuceniem i coś czego nie mogłem zinterpretować, chociaż wiedziałem co znaczy. Te wszystkie myśli pojawiły się jednocześnie, a ja zrobiłem jedyną rzecz jaka przyszła mi do głowy, pocałowałem ją. G