Rany, mam tyle czasu na chorobę a ta akurat wybiera sobie takie momenty w których nie powinna być. Dlaczego tak się dzieje? Czy u Was też jest podobnie z takimi sprawami. Gdy na coś czekacie to nie przychodzi a kiedy już potrzebne nie jest to BUM, zjawia się i nie chce odejść.
Komentarze
Prześlij komentarz
Ta sekcja należy do Was. Zostawcie ślad po sobie ;)