Andrzej Pupin - Szepty Ciemności

Cóż, książkę czytałem dłużej niż powinienem ale gdy już zaplanowałem sobie troszkę czasu to wniknąłem w ten świat całkowicie i lekko ponad czterysta stron okazało się zbyt małą liczbą stron i chciałoby się by książka miała z dwa lub trzy razy więcej. Małe pocieszenie iż to tylko pierwszy tom.


------------------------------------------------------------------------------------------------
Okładka:

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Premiera: 19 kwietnia 2024


---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opis wydawcy:

Ciemność nie wybacza.
Warszawa, lata 20.

Świat skurczył się do enklaw stłoczonych w zasięgu życiodajnego światła. Zwykła, dobrze znana ciemność stała się Ciemnością - nieznaną siłą spychającą ludzi w otchłań obłędu i sprowadzającą nieuchronną śmierć na każdego, kto wyjdzie poza obszar światła. Tuż obok śmiercionośnego niebezpieczeństwa nadal tętni życie. Niezmiennie pieniądze przechodzą z rąk do rąk, w knajpach strumieniami leje się zakazany koniak, a w luksusowych burdelach czekają zupełnie inne przyjemności.

W tym świecie żyje Jerzy, weteran trzech wojen, alkoholik z zamiłowania i prywatny detektyw z konieczności. Poszukiwania zaginionej dziedziczki znakomitego rodu od początku wydawały się śliską sprawą. I najchętniej odmówiłby przyjęcia tego zlecenia, gdyby nie absurdalne wręcz wynagrodzenie. "Strzeżcie się Greków, nawet gdy przynoszą dary". Jerzy powinien był o tym pamiętać.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:

Chciałbym na początku życzyć sobie i innym czytelnikom jak najwięcej tak świetnych debiutów. 
Jeśli chodzi o powieść o mamy tutaj Warszawę lat 20, prywatnego detektywa i prolog w którym odwiedza go piękna, tajemnicza kobieta. Pewnie powiecie typowy początek, jeszcze jakby to było czarno białe. I racja, początek jest jak większość ale już dalej poznajemy więcej oryginalności. W tym Ciemność, oraz niebezpieczeństwo z nią związane. Może część z czytelników zniechęci początkowe wolniejsze tempo ale dzięki niemu lepiej wnikamy w cały świat a ja ze swojej strony polecam Wam zamknąć się w domu i pozwolił by pochłonęła was w całości. Chciałbym napisać coś więcej ale wszystko co przychodzi mi do głowy ociera się o mniejsze bądź większe spoilery. A przy kryminałach/sensacji w uniwersum fantastycznym nawet niewielki spoiler może zepsuć historię. 
Klimat miasta przypomina mi serię Grimm City, gdzie tytułowe miasto było głównym bohaterem. w Szeptach Ciemności mimo, że oprócz miasta mamy jeszcze inne lokacje, to właśnie miasto jest ukazane najobszerniej. Przynajmniej z lokacji. Dzięki czemu możemy poznać kilka warstw miasta. 
Bohaterowie. Cóż, mamy Jerzego, głównego bohatera i jego obraz został stworzony najdokładniej. Reszta postaci to figury trzecioplanowe oraz tło, troszkę zabrakło postaci na drugim planie ale to tylko marudzenie aby znaleźć dziurę w całym i aby nie chwalić książki za bardzo. 
Jeśli chodzi o opisy miejsc to mimo, że nie są jakoś szczegółowe czy obrazotwórcze to są realne. Podczas pierwszego wejścia bohatera do jakiejś lokacji możemy sobie wyobrazić iż on mówi nam, czytelnikom, swoje odczucia do lokacji oraz zwraca uwagę na niektóre elementy. 
Niestety gdy wnikniemy w ten świat to słowa "Koniec tomu pierwszego", pojawia się zbyt szybko. Naprawdę chciałoby się aby zamiast tych czterystu stron było z tysiąc. 
Podsumowując. Książka jest świetnym kryminałem czy książką sensacyjną w klimatach noir w uniwersum fantastyki z intrygującym głównym bohaterem oraz charyzmatycznymi postaciami na dalszych planach z dobrym gruntem na pokazanie ich bliższym planie. Jak dla mnie 10/10 i chętnie przeczytam inne książki w tym uniwersum które autor napisze.



Profil książki w serwisie Lubimy Czytać:




Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu


Komentarze