Peter A. Flannery - Decimus Fate i Rzeźnik z Guile

I kolejna książka którą przeczytałem w jeden dzień. Dobrze, że mam w zanadrzu audiobooki z Virionem dzięki czemu łatwiej będzie pozbyć się kaca po tej produkcji. Mam nadzieję, że będzie więcej tomów z Decimusem. Jest świetna.

---------------------------------------------------------------------------------------------------
Okładka:

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Premiera: 18 listopada 2022

--------------------------------------------------------------------------------------------------
Opis wydawcy:

Gdy w mieście Guile giną dwaj młodzi mężczyźni, zaskakujący rozwój wypadków rzuca Decimusa Fate i Opiekuna do rozpaczliwej walki o życie. Czarownice, mroczni zabójcy czy potwory zamieszkujące labirynt podziemnych tuneli - to wszystko tylko preludium. Podążając za prawdą i rozwiązaniem zagadki przyjdzie im bowiem stanąć twarzą w twarz z osławionym Rzeźnikiem z Guile.
Ale kto wie czy znacznie większe zagrożenie nie czai się bliżej domu. Gdzieś, gdzie ucieczka z więzienia i zabójstwo prominentnego maga zdają się tylko drobnymi zdarzeniami dnia codziennego w wielkim portowym mieście. Codzienność jednak, zwłaszcza codzienność niezwykłych ludzi, stanowi często wstęp do wydarzeń, które wstrząsną posadami świata. Ale to, zazwyczaj, okazuje się dużo, dużo później. I o wiele za późno.

----------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:

Drugi tom przygód Decimusa Fate jest powieścią w której poznajemy bardziej miasto Guile. Które osobiście nazywam kolejnym głównym bohaterem. Może i swoje tajemnice ukazuje nam bardzo oszczędnie ale dzięki temu są one bardziej intrygujące. Chciałbym również powiedzieć iż mimo tego, że wątek Rzeźnika na początku wydaje się głównym powodem wszystkiego to tak naprawdę jest wiele istotniejszych wątków. Oczywiście nie mam zamiaru niczego zdradzać, ale mam nadzieję iż to nie koniec serii o Decimusie i będą kolejne części. Zwłaszcza iż w tej części oprócz nowych postaci jest kilka powrotów oraz nowych twarzy postaci już nam znanych. W porównaniu z częścią pierwszą w tej wydaje się więcej elementów akcji oraz ukazania drugiego dna różnych osób które publicznie pokazują idealne maski. 
Powieść ma prawie czterysta stron i dlatego radzę Wam zacząć ją rano w dzień na który nie macie żadnych planów. Tak aby świat zewnętrzny w żadnym momencie nie próbował oderwać Was od niej. 
Świat stworzony przez Petera A. Flannerey'ego jest przebogaty nie tylko historycznie, ale i pod względem magii, polityki, różnorodności ludzi i tym podobnych. Osobiście jestem mega szczęśliwy iż miałem możliwość zwiedzenia tego świata. Polecam serdecznie.

Profil książki w serwisie Lubimy Czytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5025545/decimus-fate-i-rzeznik-z-guile

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu


Komentarze