Traci Chee - Czytelniczka

Książka z cyklu "Morze atramentu i złota", świeży cykl którego drugi tom dopiero powstaje. Czy warto czekać na kolejną/kolejne części? Nie wiem jak wy, ale moją odpowiedź wyczytacie z poniższej opinii.

-----------------------------------------------------------------------------------

Okładka:


-------------------------------------------------------------------------------------------

Opis marketingowy:

Szesnastoletnia Sefia wie, czym jest walka o przetrwanie. Po tym, jak brutalnie zamordowano jej ojca, dziewczyna ucieka do puszczy ze swoją ciotką Nin. Uczy się tropić, polować i kraść. Na dnie plecaka ukrywa książkę, jedyną pamiątkę po zmarłych rodzicach. 
Pewnego dnia tajemniczy napastnicy porywają Nin i Sefia zostaje sama. Przerażona dziewczyna pragnie wyruszyć na ratunek ciotce. Z pomocą przychodzi jej tajemniczy Łucznik oraz książka, która okazuje się magicznym artefaktem i kluczem do zrozumienia mrocznej historii świata.

W tej powieści Książka naprawdę ma wielką moc!

źródło opisu: https://bukowylas.pl/ksiazki/czytelniczka

----------------------------------------------------------------------------------------------

Opinia:

Świat w którym na pierwszy rzut oka wszystko wygląda jak u nas. Jednak przy bliższym poznaniu przekonujemy się iż nikt tu nie umie czytać. Cała historia przekazywana jest ustnie. Nawet są pozdrowienia typu "niech twoja opowieść trwa jak najdłużej", czy coś w tym stylu. Poznajemy w tym świecie szesnastoletnią Sefię. Wiecie, pierwszy tom cyklu opisałbym jako "opowieść drogi", mam pewne zastrzeżenia dotyczące jednego ze zwrotów akcji, a raczej czegoś co miało być zaskakującym zwrotem a człowiek domyślił się tego efektu dużo wcześniej. Szczerze, to pomijając ten nieudany zwrot akcji książeczka jest dość przeciętna.

Komentarze