Po długiej przerwie od czytania, spowodowanej niemocą czytelniczą a później innymi zajęciami wracam z kolejną przeczytaną powieścią. Jest to krótka książeczka, którą możnaby spokojnie w jeden, dwa dni ukończyć.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Okładka:
Wydawnictwo: e-bookowo.pl
Seria: Kropla Życia
Premiera: 1 stycznia 2020
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opis marketingowy:
Zadawanie się z wampirami to same kłopoty, o tym wie praktycznie każdy, ale gdy topnieją oszczędności, wykonanie drobnego zlecenia dla hrabiny Kraus wydaje się nie najgorszym pomysłem. Do czasu.
Jaką historię kryje ekskluzywny kamień z zielonym oczkiem? Czy Artur coś ukrywa? I kiedy w końcu skończy się remont w domu Sabiny?!
Pub Luna raz jeszcze zaprasza w swe progi!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:
Powracamy do przygód naszej kelnerki z baru o dość specyficznej klienteli. Wiecie jaki mam problem z tą książką? Jest krótka a przez to jakiekolwiek wspomnienie o wątkach tam obecnych może zakończyć się mocnym spoilerem głównej osi fabularnej. Ponieważ tak prawdę mówiąc to nawet elementy które wydawały się rozgrywać w tle pod koniec powieści nabierały znaczenia. Albo inaczej, wychodziły jeśli nie na chwilę na pierwszy, to na drugi plan. Co można o niej powiedzieć, ci co czytali pierwszy tom, wiedzą czego oczekiwać i mimo że oczekiwania zostają spełnione to nic ponad to. A ci którzy zaczynają swą przygodę dopiero od drugiego tomu. Wy możecie czuć się lekko przytłoczeni ilością postaci, zwłaszcza na drugim i trzecim planie. Postaci z tła nie liczymy. Dodatkowo może was irytować brak postaci odgrywających znaczną rolę w powieści. Znaczy są one, ale raczej szczątkowe. To dlatego, że ich wygląd znamy już z z Kropli Życia i obszerniejsze nie były potrzebne by przypomnieć je sobie.
Dodatkowo nowych czytelników może zrazić dość długie rozkręcanie się fabuły. Praktycznie przez 3/4 powieści coś się dzieje ale są to raczej rzeczy trzecioplanowe. Dopiero później okazuje się, że tak naprawdę to wszystkie wątki zawarte w tej niewielkiej książeczce są ważne i praktycznie oprócz głównej osi fabularnej czyli zlecenia hrabiny są tylko drugoplanowe mocno łączące się z tym. Dlatego wybaczcie ale tutaj zakończę tekst o niej.
Podsumowując jest to solidna książka jednak nie pozostawia po sobie efektu "wow".
Znacie?
Sięgniecie?
Sekcja komentarzy należy do was
Profil książki w serwisie lubimy czytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4906345/kropla-nadziei
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Okładka:
Seria: Kropla Życia
Premiera: 1 stycznia 2020
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opis marketingowy:
Zadawanie się z wampirami to same kłopoty, o tym wie praktycznie każdy, ale gdy topnieją oszczędności, wykonanie drobnego zlecenia dla hrabiny Kraus wydaje się nie najgorszym pomysłem. Do czasu.
Jaką historię kryje ekskluzywny kamień z zielonym oczkiem? Czy Artur coś ukrywa? I kiedy w końcu skończy się remont w domu Sabiny?!
Pub Luna raz jeszcze zaprasza w swe progi!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:
Powracamy do przygód naszej kelnerki z baru o dość specyficznej klienteli. Wiecie jaki mam problem z tą książką? Jest krótka a przez to jakiekolwiek wspomnienie o wątkach tam obecnych może zakończyć się mocnym spoilerem głównej osi fabularnej. Ponieważ tak prawdę mówiąc to nawet elementy które wydawały się rozgrywać w tle pod koniec powieści nabierały znaczenia. Albo inaczej, wychodziły jeśli nie na chwilę na pierwszy, to na drugi plan. Co można o niej powiedzieć, ci co czytali pierwszy tom, wiedzą czego oczekiwać i mimo że oczekiwania zostają spełnione to nic ponad to. A ci którzy zaczynają swą przygodę dopiero od drugiego tomu. Wy możecie czuć się lekko przytłoczeni ilością postaci, zwłaszcza na drugim i trzecim planie. Postaci z tła nie liczymy. Dodatkowo może was irytować brak postaci odgrywających znaczną rolę w powieści. Znaczy są one, ale raczej szczątkowe. To dlatego, że ich wygląd znamy już z z Kropli Życia i obszerniejsze nie były potrzebne by przypomnieć je sobie.
Dodatkowo nowych czytelników może zrazić dość długie rozkręcanie się fabuły. Praktycznie przez 3/4 powieści coś się dzieje ale są to raczej rzeczy trzecioplanowe. Dopiero później okazuje się, że tak naprawdę to wszystkie wątki zawarte w tej niewielkiej książeczce są ważne i praktycznie oprócz głównej osi fabularnej czyli zlecenia hrabiny są tylko drugoplanowe mocno łączące się z tym. Dlatego wybaczcie ale tutaj zakończę tekst o niej.
Podsumowując jest to solidna książka jednak nie pozostawia po sobie efektu "wow".
Znacie?
Sięgniecie?
Sekcja komentarzy należy do was
Profil książki w serwisie lubimy czytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4906345/kropla-nadziei
Nie znałam wcześniej tej książki, a rzuciła mi się z oczy przez specyficzną okładkę. Uwielbiam wampiry, ale tę książkę raczej odpuszczę.
OdpowiedzUsuńBez znajomości poprzedniej części tak będzie lepiej. Ale gdy kiedyś najdzie Cię na nią ochota to najlepiej najpierw przeczytaj pierwszą część ;)
UsuńPozdrawiam