Andrzej Ziemiański - Achaja tom 2

Cześć, dawno mnie nie było na blogu co? Nie no żartuje, mam dla was opinie drugiego tomu Achai a jeśli wszystko pójdzie dobrze to jutro będzie tom trzeci [ale muszę najpierw skończyć czytanie]. Po zakończeniu tej serii chwycę za "Pomnik Cesarzowej Achai", która to czeka na swoją kolei mniej więcej tyle samo co te książki.


------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Okładka:


Wydawnictwo: Fabryka Słów
Seria: Achaja
Premiera: 29 kwiecień 2011

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opis marketingowy:

„Andrzej Ziemiański chciał stworzyć łatwo i szybko się czytającą fantastyczną powieść przygodową. Cel ten udało się mu osiągnąć. Pod względem tempa fabuły »Achaja« jest literaturą akcji najwyższej klasy”.
Jacek Dukaj
Achaja była kiedyś księżniczką potężnego Królestwa Troy. Zdążyła jednak już o tym zapomnieć... Ucieka. Z piętnem niewolnicy i tatuażem dziewki z domu publicznego... Czy istnieje na świecie miejsce, gdzie będzie mogła normalnie żyć?

„Zacząłem czytać i… wpadłem. Książka wciągnęła mnie tak bardzo, że parę razy odrywałem się od niej o czwartej nad ranem zgrzytając zębami ze złości na myśl, że nie opłaca już się iść spać i że jutro czeka ukochana uczelnia...”.
Jakub Janusz, Valkiria
„Andrzej Ziemiański świetnie operuje słowem. Doskonale konstruuje dialogi. Opisuje wyimaginowaną przecież rzeczywistość jakby była realna, jakby widział wszystkie zawarte w książce wydarzenia i tylko je nam relacjonował”.
Maciej Dzierżek, Poltergeist

źródło opisu: www.fabrykaslow.com.pl

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:

 W drugim tomie nastąpiło pewne zmniejszenie wątków. Elementy z Achają wypełniły całą książkę a pozostałe dwa przeszły na trzeci oraz epizodyczny plan. I mimo iż tamte wątki jakoś mnie nie zainteresowały [przynajmniej w pierwszej połowie], to zmniejszenie ich obecności odczuwam jako pewnego rodzaju "rysę na szkle". Po samej głównej bohaterce widać olbrzymią zmianę. Czasem człowiek zastanawiał się gdzie się podziała tamta księżniczka z Królestwa Troy, ale jak na to co ona przeszła to i tak ma w sobie nadal mnóstwo siły. I nie pisze tutaj o tej fizycznej. Ta część jest krótsza od poprzedniej i ma tylko około 640 stron a dzięki manewrowi tylko jednego wątku akcja przelana na papier jest szybsza niż w poprzedniczce. Wiecie gdyby nie to, że posiadam całą serię to troszeczkę zdenerwowałbym się na twórcę za akie przeprowadzenie końca. Zarówno w pierwszym jak i drugim tomie nachodzi on niczym hiszpańska inkwizycja, a tej jak wiecie nikt się nie spodziewa ;)
No nic, ja wracam do czytania trzeciego tomu a wam zapraszam do samodzielnego poznania serii. Ale zapamiętajcie by mieć przy sobie od razu wszystkie trzy tomy.


Profil książki w serwisie lubimy czytać:

Komentarze