Olimpijscy Herosi [seria] - Rick Riordan


Przedstawiam Wam jedną z popularnych serii młodzieżowych wydanych w cyklu o Percym Jacksonie.


 Wyobraźcie sobie, że bogowie istnieją. Bogowie z wierzeń starożytnych Greków i Rzymian. Z czasem zmieniają się, ale nadal istnieją. A co za tym idzie wszystkie mity również okazują się prawdziwe. W tej serii poznamy dwa obozy półbogów rzymski oraz grecki. Pojawia się wielu bohaterów nowych plus kilku z poprzedniej serii autora. Książka jest przedstawicielem nowoczesnej literatury akcji dla młodzieży, ale dla tej młodszej młodzieży. Co niestety widać w tworzeniu głębi postaci. Niestety postacie mimo potencjału są wyjątkowo płytkie i jednowymiarowe. Pewnym rozczarowaniem jest ostatni tom serii, a właściwie ostatnia potyczka. Praktycznie od pierwszego tomu przygotowujemy się do niej, a ta okazuje się dużo bardziej nudna od pierwszych potyczek w pierwszym tomie. Dodatkowo bardzo szybko się kończy (ale to akurat jest plusem, nie musimy czytać nudów zbyt długo). a także w piątym tomie co jakiś czas wychodzi na pierwszy plan pewien wątek który pewniakiem jest zaplanowany jako główny wątek nowej serii [seria o Apollu], i to też nie jest dobrym wyjściem, gdyż czytelnik może sobie pomyśleć iż autor nie wiedział jak zakończyć te wątki i wrzuca reklamę swojej nowej serii którą notabene ma dopiero w planach (ponieważ dopiero ją wymyślał w trakcie tworzenia tej). Poleciłbym tę serię osobom które nie wiedzą jak rozbudzić zainteresowanie wierzeniami starożytnych Greków i Rzymian, ale są one tutaj brane bardzo wybiorczo i wygodnie zmieniane tak by pasowały do wizji pisarza. Nie wszystkim może takie podejście odpowiadać. Dodatkowo nie mam pojęcia dlaczego autor zdecydował się na bardzo silne zaznaczenie emocjonalnej więzi bohaterów. Każdą postać po prostu wiąże w parę z inną. Nie tak się buduje zaufanie zespołu oraz świadomość, że jako drużyna i jedność są niedopokonania. I mimo mojego narzekania oraz świadoości, że nie wezmę ani poprzedniej serii ani tych późniejszych bawiłem się dobrze czytając serię.
Jeszcze taka mała informacja. Po zdjęciach możecie zauważyć, że mam "Pamiętniki Półbogów", i nie opowiadałem o nim, premilczałem to ponieważ ta książeczka nie została przeze mnie doczytana do końca. Mimo wielu starań z mojej strony i pewnego zainteresowania tematem książka nie była w stanie przekonać mnie do siebie. 
A wy czytaliście serię bądź macie ją w planach? Z chęcią poczytam Wasze komentarze.


Komentarze