Adrian Tchaikovsky - Dzieci czasu

Udało mi się, mimo iż w kwietniu przeczytałem mniej książek niż w poprzednich miesiącach to różnica nie jest aż tak duża, ale to zobaczycie w podsumowaniu. Ostatnia książka przeczytana w kwietniu podobała mi się, a po bardziej rozbudowaną opinię zapraszam poniżej.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Okładka:

Premiera: 4 lipiec 2017
Wydawnictwo: rebis

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Opis marketingowy:

CYWILIZACJA NA SKRAJU ZAGŁADY. CZY NOWĄ ZIEMIĘ ODZIEDZICZĄ LUDZIE?
Najlepsza powieść science fiction 2016
Nagroda Arthura C. Clarke'a
Ostatni ludzie opuścili umierającą Ziemię, by desperacko poszukiwać wśród gwiazd nowego domu. Odkrywają prawdziwy skarb, pozostałość po dawnej eksploracji kosmosu: terraformowaną planetę, jakby wprost przygotowaną na ich przyjęcie. Nowy Eden okazuje się jednak daleki od idyllicznej przystani dla ludzkości. Eksperymenty z czasów ziemskiego Starego Imperium stworzyły tam cywilizację, która dla ludzi jawi się niczym najgorszy koszmar. Szybko staje się jasne, że w nieuchronnym konflikcie może ocaleć tylko zwycięzca. Gra o przetrwanie będzie bezwzględna. Czy ludzie zasługują na to, by zostać spadkobiercami nowej Ziemi?
Najbardziej ożywcze spojrzenie na dystopię i ewolucyjne kreowanie świata, z jakim się kiedykolwiek zetknęliście w powieści
- .Peter F. Hamilton
Mistrzowsko opowiedziana historia, przywodząca na myśl gigantów SF – Clarke’a, Asimova (…) epicka w rozmachu i genialna w wykonaniu. -G
eeksyndicate.co.uk
Połączenie klimatu Stephena Baxtera z rozmachem Petera Hamiltona i klasyką w stylu Davida Brina i Grega Beara – epicka SF, która błyskawicznie przykuwa uwagę.
- SFF World
Wszystkie kluczowe elementy klasycznych powieści SF połączone z talentem pisarza, który wie, jak stworzyć świetną, rozrywkową opowieść. Lektura obowiązkowa.
- SF Book
Wielka literatura poruszająca najistotniejsze tematy – bogów, mesjaszy, sztucznej inteligencji i losów ludzkości we wszechświecie.
- Financial Times

źródło opisu: http://www.rebis.com.pl

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Opinia:

Książka z bardzo oryginalnym zakresem czasowym. Nie pamiętam abym czytał inną pozycję z takim rozwiązaniem wątku. Ale wróćmy do ogólnego zarysu historii. Imperium ludzi rozciąga się daleko poza granicę Układu Słonecznego, mają kolonie i ogólnie rzecz biorąc osiągnęli wiek ekspansji kosmosu. My śledzimy jedną z grup terramorfujących planetę, a właściwie jesteśmy na końcu ich pracy. Nie będę Wam spojlerował, że nie wszystko poszło zgodnie z planem a konflikty Imperium mają dość duże skutki. Akcja książki przeskakuje pomiędzy tym co dzieje się na planecie a mieszkańcami statku-arki wysłanego z Ziemi, jednak jaka to Ziemia oraz ile czasu minęło to musimy sobie sami odpowiedzieć dostając tylko mgliste wskazówki. Kiedy autor pokazuje dwie strony to dużo prawdopodobne jest iż na jakimś etapie trafią one na siebie i tak jest też tutaj, lecz pisarz dodał kilka oryginalnych elelmentów. W sumie to książka jest doskonałym przykładem na to, że z elementów eksploatowanych w wielu pozycjach można wykrzesać coś nowego, trzeba tylko mieć swój własny pomysł. Bohaterowie, i tu miałem pewien problem. Obie strony posiadają postacie zapadające w pamięć i które nie mylą się z innymi lecz wydaje mi się iż autor trochę więcej czasu poświęcił mieszkańcom planety i chciał skupić większą sympatię czytelnika właśnie tam. Akcja, książki to typowy przykład tematyki sci-fi, gdzie jest budowanie napięcia i szybka scena kulminacyjna. Niektórzy twórcy podczas budowania napięcia boją się znudzić czytelnika i podsuwają różne elementy które aż "biją po oczach" swym wymuiszeniem. Na szczęście tu czegoś takiego nie uświadczycie i książka bez tych elementów wydałaby się pusta. 
Polecam każdemu fanowi gatunku.

Link do profilu książki w serwisie lubimy czytać: 

Komentarze